czwartek, 17 marca 2011

Blogger, czyli migracja mojego bloga

Jak powiedziałem tak też zrobiłem. Tumblr miał chyba ostatnio jakieś problemy, poza tym Blogger bardziej mi się spodobał.


Blogger ma kilka fajnych funkcjonalności. Fajniejszy edytorek z automatycznym zapisywaniem kopi roboczej. Wbudowane komentarze, a nie integrację z jakimś zewnętrznym serwisem. Można dodawać gadżety i posiada statystyki. Poza tym oferuje wszystko to co stara platforma blogowa. No i mogę się do niego logować przy użyciu googlowego konta, co jest udogodnieniem bo na co dzień używam też Czytnika Google więc nie muszę się 2 razy logować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz